Świąteczna Kolacja Charytatywna ICC Poland

14 grudnia odbyło się niezwykłe wydarzenie organizowane przez ICC Poland – Polski Komitet Narodowy Międzynarodowej Izby Handlowej (iccpolska.pl) – Świątecza Kolacja Charytatywna. W tym roku postanowiono wesprzeć organizację, która działa na rzecz osób z niepełnosprawnościami. Nasze konwencyjne podejście do tematu, kierowana, celowa pomoc w postaci wsparcia psychologicznego oraz szereg innych działań spotkały się z entuzjazmem, życzliwością i zaufaniem. To właśnie Fundacja Centrum Edukacji Niewidzialna, dzięki niesamowitym aukcjom charytatywnych zyskała cudownych darczyńców!

Dziękujemy – jesteśmy wdzięczni i szczęśliwi! Każdą złotówkę wydamy mądrze!

Podsumowanie działań w roku 2023

Pewna wyjątkowa osoba, a w sumie dwie, zmobilizowały mnie do zrobienia swoistego podsumowania tego, co wydarzyło się w fundacji w tym roku. Patrząc w przeszłość – 2021 i 2022 to był czas realizacji projektu PFRON, 2022 i obecnie to partnerstwo w stołecznym projekcie aktywizacyjnym na rzecz osób niewidomych. O tym możecie przeczytać w poprzednich wpisach.

Ale nie o projektach! I o roku bieżącym. Pod koniec zeszłego wymarzyłam sobie darczyńcę, darczyńców… Prywatne środki, dzięki którym moglibyśmy działać pozaprojektowo. Niezależnie. Zgodnie z potrzebami konkretnego człowieka. I wiecie co? Marzenia się spełniają!

Co więc przyniósł ten 2023 rok, który przecież wciąż trwa? Ważne i warto to dodać – jesteśmy malutką, „garażową” fundacją, która działa w wolnym czasie. Uściślając – tak jest ze mną… 🙂.

  • zatrudniamy w fundacji 3 osoby z niepełnosprawnościami, które wnoszą ogromną wartość (na wielu frontach ❤️) – dwie z niepełnosprawnością wzroku, jedną z niepełnosprawnością ruchową. Jedna na umowie o pracę, dwie na zleceniu. To dla nich nie tylko wsparcie finansowe, ale też aktywizacja zawodowa;
  • współpracujemy z trójką psycholożek / psychoterapeutek oraz z jednym psychiatrą. W tym roku (a mamy koniec października) udało się opłacić prawie 100 godzin wsparcia dla osób z niepełnosprawnościami, ich bliskich, ale nie tylko – po prostu osób w kryzysie psychicznym. I te osoby nie zapłaciły za to nawet symbolicznej złotówki!;
  • ufundowaliśmy roczne stypendium sportowe dla 10-letniego dziś Piotrka – niesamowitego piłkarza Chojniczanki, chłopca z zespołem Downa, który traci wzrok (ale ma moc!!);
  • przekazaliśmy wsparcie finansowe dla TR Warszawa – realizację premiery spektaklu „Mój Sztandar zasikał kotek. Kroniki z Donbasu” w reżyserii Aleksandry Popławskiej. To wyraz wsparcia dla artystów i twórców ukraińskich i symboliczny gest w kierunku spraw naszych sąsiadów;
  • zorganizowaliśmy przekazanie sprzętu komputerowego dla niezwykłej placówki edukacyjnej dedykowanej dla dzieci z niepełnosprawnościami w Opolu;
  • przeprowadziliśmy wolontaryjnie warsztaty na temat niepełnosprawności, różnorodności, akceptacji (w tym samoakceptacji!) i procesu zmiany w szkołach integracyjnych, oddziałach psychiatrii dziecięcej, rodzinnych domach dziecka, ośrodkach szkolno wychowawczych i aresztach śledczych;
  • zorganizowaliśmy w naszej społeczności przyjaciół Mikołajkowe Pogotowie Ratunkowe – akcję organizowania paczek marzeń dla mokotowskiego, rodzinnego domu dziecka;
  • otrzymaliśmy do przekazania wysokiej klasy przybory szkolne, które niebawem dotrą do potrzebujących (tu akurat jesteśmy w niedoczasie, ale to kwestia dosłownie dwóch tygodni!!);
  • jako organizacja partnerowaliśmy kampanii „Kobiety na wybory”;
  • wraz z Akcją Demokracja zorganizowaliśmy debatę przedwyborczą kandydatów z niepełnosprawnościami!

I to wszystko w kilka miesięcy, wolontaryjnie lub dzięki funduszom praktycznie garstki osób, które uwierzyły szalonej działaczce, której pasją jest sojusznictwo na rzecz osób z niepełnosprawnościami i udowadnianie wszystkim, że można, że da się! Że wszystko zaczyna się od pierwszego kroku! Że nie trzeba być gigantem, aby nasz głos był słyszalny, a praca miała sens!

Działaniem społecznym była też realizacja podcastu „Nie widzę problemu – zaprasza Małgorzata Szumowska”. Niby to prywatna zajawka, ale za pieniądze pozyskane z zewnątrz. Od ludzi, którzy za fundację mocno trzymają kciuki. Przypnę więc 😊.

Ale to wszystko dzieje się także dzięki Wam. Każdemu, kto nam kibicuje 🙌.

Specjalne podziękowania dla mojej fundacyjnej Ani za to, że jest w razie palącej potrzeby!

❤️!
Małgosia

Ruszyliśmy! Podobno najtrudniejszy jest pierwszy krok, później zaczyna się piękna podróż… I o takiej niesamowitej podróży marzymy. Zaglądajcie do nas, a także na naszego facebooka – będzie mało obrazków, ale nie omieszkamy pochwalić się kolejnymi sukcesami, których – mamy nadzieję, będzie dużo. Ahoj przygodo!